i miejscami zabawny film.
Można by powiedzieć, że właściwie o niczym. Ale,
Problemem przewodnim w filmie jest niemożność wykonania wymyku na drążku przez 5 dzieci. Do nich zalicza się Takashi. Zabawny temat. co? :)
Do tego można dodać jeszcze dziecięcą miłość, czy ciekawość świata.
Takashi, zdecydowanie lubi dziewczyny z większymi piersiami. Dziwi się, czemu Kazumi ma większe od "jego" Tomoko. Jego wymarzona dziewczyna w ogóle ma duży biust i przypomina jedną z tych CC Girls.
Dziwi go, czemu pewne rzeczy pamiętamy a o innych zapominamy. Ale ma sporo innych pytań.

Jak mówiłem, film w zasadzie o niczym. Przynajmniej patrząc tak pobieżnie.
Raczej typowy film od Japończyków w formie dramatu z wesołymi momentami + straszniejszymi. Ładne zdjęcia, historyjka dosyć oryginalna.
Aktorzy bardzo fajni (sporo tu dzieci). Matka Takahashiego jako dorosła kobieta i jako młoda dziewczynka zdawała się być bardzo miłą postacią. Tak samo Matka Junko, chociaż wokół niej panowała pewna historia (ale ćśśś). Większość obsady to dające się lubić dzieci, jak i dorośli.
Muzyka, może być. Nie zachwyciła mnie, ale głownie dlatego, ze nie była to typowa muzyka filmowa. Bardziej piosenki pasujące pod klimat filmu. Ale muzyki nie bylo dużo.
Przez spory czas mamy tu tylko dźwięki otoczenia. Taaak, między innymi odgłosy chrząszczy na zielonych polach. To dosyć typowe u Japończyków, ale za to ich kochamy. :)

Film niedługi, jak zwykle prowadzony spokojnie, miałem wrażenie ze trwał kolo 1.5 godziny przez to swoiste tempo typowe dla japońskich dramatów.

Myślę, że warto zobaczyć. Jako męski widz, oglądając historyjkę o młodym chłopaczku bolejącym nad problemem małych piersi u dziewczyn (rozbroiło mnie to :P), czułem się tu dosyć wesoło. Chociaż mnie takie dylematy nie dotyczą. :)
Ogólnie rzecz biorąc, zobaczcie bo film miał swoje wielkie chwile. Jak choćby ta "scena w domu" (nic nie mówię! :P)